Zaraz po przerwie świątecznej klasy czwarta i piąta wybrały się na wycieczkę do Kłodawy, do największej w Polsce kopalni soli. Dzień był wspaniały, ciepły i słoneczny, wręcz wymarzony na wyprawę w nieznane. W znakomitych humorach zawitaliśmy do kopalni około godziny 10 rano, a tam panowie przewodnicy wyposażyli nas w wymagany sprzęt - kaski, latarki i wyruszyliśmy. Szybem kopalnianym 600 metrów w głąb ziemi. Na początku mieliśmy mieszane uczucia, jednak wszytko to minęło gdy zobaczyliśmy ogromne korytarze, komnaty wydrążone w ziemi i i soli. Dodatkową atrakcją była możliwość dotknięcia i polizania solnych ścian. Każdy z nas zabrał na pamiątkę grudki różowej i białej soli. Tak wyposażeni wyruszyliśmy w podróż powrotną, zahaczając jeszcze o termy Uniejów. Nasza radość była ogromna - ciepła woda, grzejące słonko i zabawa... czego chcieć więcej??
Jak każda przygoda, tak i ta musiała się kiedyś zakończyć. Wróciliśmy wieczorkiem bogatsi o wiedzę i sól oraz zrelaksowani kąpielami w termach. Taką naukę to ja rozumiem :)